Spis treści
Pod nazwą „Cognitive walkthrough” kryje się po naszemu „test wędrówka poznawcza”, jest on zbieżny z naturą człowieka która mówi że instrukcję obsługi czytamy jak już wszystkie inne działania zawiodą. BTW Znasz kogoś co czytał instrukcję obsługi telefonu?
Możesz też od ręki zobaczyć jak przeprowadzić test.
Tego rodzaju testy przeprowadza się już na poziomie prototypu witryny, lub jej wersji beta. Znacząco to obniża koszt wprowadzania poprawek w stosunku do testowania i wdrażania poprawek na końcowej wersji witryny.
Wędrówka poznawcza odpowiada na pytanie czy Użytkownik badanej strony nie zabłądzi na niej, czy bezproblemowo przejdzie po serwisie do celu tak jak zaprojektowaliśmy. Właściwie wykonane badanie jest cennym i skutecznym narzędziem do przetestowania struktury i zawartości badanej witryny.
Badanie może być kolejnym krokiem wykonanym przez testującego zaraz po teście 5 sekund.
Najlepiej aby test wykonywali użytkownicy którzy nie znają badanego serwisu i nigdy na nim nie byli, dzięki temu znajdą więcej ścieżek i potencjalnych problemów. Wskażą co jest wygodne dla nich, a przez co wręcz giną lub są rozczarowani. Przykładowo nieoczywiste nazewnictwo potrafi wzbudzić frustrację u użytkownika.
Dzięki temu testowi poznamy rozbieżności między tym co zaplanowaliśmy, a tym co zrobią w serwisie użytkownicy.
Przykładowo osadziliśmy zapis na newsletter a jego strona potwierdzenia zapisu ma dwa guziki
szmaragdowy – sugerujący jak cenna jest dla nas prywatność Użytkownika i że może nie podawać danych osobowych choć się nie zapisze, oraz
czerwonopomarańczowy – obrazujący jaki to gorący newsletter i warto się na niego zapisać.
Jak sądzicie będą się zapisywali? a może jednak rutyna i kolorystyka przeważy przy podejmowaniu decyzji?
Ten rodzaj testu dobrze się sprawdza jako rozszerzenie czy dopełnienie testów typu A/B gdzie jedna grupa chodzi po wersji A serwisu a druga po wersji B. W odróżnieniu od tylko statystycznych wartości testu A/B, oraz jego ograniczenia do zmiany jednego elementu, na podstawie wyników testu Cognitive walkthrough może się okazać że potrzebujemy wersji C serwisu 😉 ale wracajmy do testu przejścia.
Przeporwadzanie testu Cognitive walkthrough
Przemyśl, którą ścieżkę chcesz przetestować
Test Cognitive walkthrough operuje na ścieżkach dotarcia do celu, wykonaniu określonego zadania działania w serwisie. Stawiasz Użytkownika w określonym miejscu serwisu i prosisz żeby wykonał jakieś zadanie.
Długie ścieżki dziel na logiczne kawałki. Lepiej żeby ścieżka była raczej krótsza niż długaśna bo wtedy łatwiej zanalizować potencjalne zawirowania jakie wystąpią wśród użytkowników (na bazie problemów wykrytych przez osoby testujące).
- Przykład 1 w sklepie ze strony produktu Użytkownik ma dotrzeć do jego zamiennika/alternatywy. W tym celu powinien kliknąć przycisk z napisem „podobne produkty”.
- Przykład 2 chcesz zdobywać polecenia więc wstawiasz ikony mediów społecznościowych. Oczekujesz że po przeczytaniu wpisu badany kliknie ikonę twittera i powiadomi o nim.
Każde zadanie dziel na proste procesy łatwe do naśladowania. Na przykład proces logowania na stronie internetowej może wyglądać następująco:
- Uruchom przeglądarkę www
- Przejdź do witryny http://warsztat.wpomoc.pl/wp-login.php
- W polu Nazwa użytkownika lub email wprowadź nazwę użytkownika
- W polu Hasło wprowadź hasło
- Kliknij przycisk Zaloguj się
Jeśli zadanie jest duże i skomplikowane, to zamiast napisać je w formie listy możesz posłużyć się diagramem obrazującym kroki do wykonania.
Dobierz uczestników testu
Jak w większości testów użyteczności warto żeby żeby uczestnicy testu odpowiadali grupie docelowej testowanej witryny.
Jeżeli testujesz stronę „Zalety i wady jedzenia mięsa” to testowanie jej wyłącznie poprzez wegan da niekoniecznie obiektywne wyniki. Ludzie tak mają i tyle, ciągną do znanego i lubianego, dlatego właściwy dobór grupy testującej jest taki ważny.
Warto żeby w grupie testującej była różnorodność, bo kto lepiej niż osoba ze słabym wzrokiem oceni czytelność strony dla osób ze słabym wzrokiem? Nawet jeśli osoba z wadą wzroku to nie jest główny odbiorca naszej witryny to jednak co najmniej kluczowe miejsca jak formularz kontaktowy powinny mieć możliwość obsługi przez każdego odwiedzającego.
Przeprowadzanie testu
Jak już przemyślimy ścieżkę którą chcemy zbadać w serwisie i zbierzemy grupę testerów, przedstawiamy im skąd ruszają i co chcemy żeby osiągnęli.
Test oczywiście przeprowadzamy interaktywnie na działającej wersji serwisu.
Przykład 1 Ustawiasz stronę startową testu i wydajesz polecenie „Proszę przejść na stronę alternatywnego produktu (cukier w kostkach) do tego od którego rozpoczynamy test (cukier porcjowany w torebkach)”.
Przykład 2 „Proszę zapoznać się z artykułem i powiadomić o nim znajomych za pomocą twittera”
Śledzisz działania jakie podejmują testerzy, jeśli nie logujesz tego jakimś automatem to ręcznie zapisujesz jak się poruszają po serwisie i czasem walisz szczęką o podłogę (gość przeczytał artykuł po czym wyjął telefon zrobił zdjęcie ekranu i fru na twittera z telefonu zamiast użyć guzik na stronie).
Oprócz samego śledzenia jak się poruszają po serwisie testerzy warto zadać im potem pytania dlaczego poszli tą akurat ścieżką, a nie naszą zaprojektowaną. Odpowiedzi na takie pytania często dają do myślenia bo np. według jednych ikona twittera była osadzona złym miejscu, a spec od telefonu nie chciał się logować poprzez nieznaną stronę.
Dobrymi rozpoczynającymi pytaniami są „Powiedz mi więcej o …” i „Powiedz mi więcej dlaczego …”
W przykładzie 1 badani zamiast klikać w przycisk „podobne produkty” wychodzi w górę po drzewie kategorii, albo używali wyszukiwania. Problemem było złe umiejscowienie przycisku „podobne produkty”. Uwidocznienie go, rozwiązało problem i podniosło jakość korzystania ze sklepu.
Wyciągnij wnioski i popraw witrynę
Dzięki takiemu typowi testów wyłapuje się różne problemy koncepcyjne, wizualne czy zrozumienia przekazu ale też utwierdza że wdrożony pomysł czy rozwiązanie było słuszne.
Na podstawie rozmów o wybranych przez testerów krokach dowiesz się więcej o ich oczekiwaniach, potrzebach, o tym co możesz poprawić aby ich doświadczenia z serwisem który badasz były lepsze. Nie wszystko da się wdrożyć od ręki, czy w ogóle wdrożyć (bo niektóre potrzeby testerów są kosmiczne lub komiczne), ale warto wiedzieć co jest do poprawy i jak najwięcej tych zaułków serwisu prowadzących donikąd poprawić, no chyba że budujemy labirynt to może trzeba będzie ich dodać 🙂